niedziela, 4 maja 2014

jedno oko na Maroko...

Witam Was serdecznie
Majóweczka dobiegła końca ... świeżego powietrza powinno mi wystarczyć co najmniej do końca miesiąca... gorzej z moimi dziećmi.... myślę, że jedyne co im będzie jutro w głowach po otwarciu oczu to ubranie butów i wybieg na zieloną trawkę:) Marcelinka jakoś to zrozumie, ale u Antosia może wystąpić nietolerancja i bunt.
 Muszę zmobilizować nianię do dłuższych spacerów i babrania się w piaskownicy :) 
***



Przy wyborze płytek podłogowych do naszej łazienki długo nie myślałam, bo generalnie już dawno wiedziałam jakie płytki chciałam mieć u nas ... :) moje niespełnione jeszcze marzenie to cementowe płytki marokańskie. Niestety ich ceny szybko zweryfikowały nasze potrzeby na "teraz". Zapraszam Was do polskiego sklepu  Kolory Maroka (klik) :) na stronie tej widnieje filmik  przedstawiający produkcję takich oto płytek, który absolutnie pomógł zrozumieć mi skąd taka cena. Jest to prawdziwe dzieło sztuki wykonywane ludzkimi rękami- zachwycam się jak tylko na nie patrzę.
 Inny sklep w którym można zamówić cementowe płytki to Articima tutaj (klik)
 
Moja determinacja sięgała maksimum- chciałam odkładać kasę, nazbierać ( hehe), coś wymyśleć :D. Gdyby nie to,że fachowcy od remontu nie mogli zacząć np. za miesiąc, zrobiłabym wszystko,aby na skrawek podłogi naszej łazienki położyć w klasycznym wydaniu  wzór 1 (klik), wzór 2 (klik)  lub wzór 3 (klik)
 -nie musiałam jednak główkować nad wyborem jednego konkretnego modelu :),a mój M. z którym w tej kwestii nasze gusta podzielone zostały na dwie różne połowy ma również problem z głowy:)

... tak to już jest- przecież nie wszystko co mi się podoba musi podobać się innym:)

 rozmiar jednej płytki to 20x 20







 Cena 390-440 zł/m2 minimalne zamówienie to 4 m2. 

To prawda,że od pewnego czasu wpływy marokańskich wzorów cieszą się co raz większą popularnością. Mam dla Was trochę inspirujących zdjęć.







Pomieszanie stylu skandynawskiego z płytką marokańską- oryginalnie i pięknie.





 








  

Dla zainteresowanych i pobudzonych tym wzornictwem podaje namiar do sklepu online u  blogowej koleżanki Ważki  HOUSE SHOP (klik)... od niedawna w ofercie marokańska ceramika :)

taki wazon już sobie zamówiłam:) pocieszenie dla duszy ;)

Tinek Home

Moi Mili życzę Wam udanego startu w nowy tydzień, majowo-wiosenne plany niech nam się owocnie realizują ;)



Shekoku

zdjęcia:
pineterst
kolory maroka
Articima

3 komentarze :

  1. Piękne inspiracje , szczególnie te podłogi przypadły mi do gustu , są śliczne tylko czy by mi się nie znudziły za 3 lata ? tego nie wiem więc zdecydowanie wybrałabym dywan w marokańskie wzory , a że są też takie mini to do łazienki idealna sprawa , biała podłoga i taki akcent na niej :)
    Wazonik jest Twój !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zakochałam się w jadalni, połączona z kuchnią, piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To jakie płytki zostały ostatecznie wybrane?

    OdpowiedzUsuń