wtorek, 26 maja 2015

Kontynuacja owlowych szyć i plakaty "Aniele"

.
Zdecydowanie moje Dziecko artystą sceniczną nie zostanie:) tego jestem pewna... Uroczystości występów przedszkolnych to dla Marcelinki momenty w których wygląda jakby nie mogła doczekać się końca zanim wszystko zdąży się rozpocząć. Oczywiście uśmiech szeroki od ucha do ucha, rozgląda się i wierci patrząc na resztę gromady  czekając aż inni "wyśpiewają" co trzeba i "nara pa" ... no i te buty!! lewy na prawej, prawy na lewej... o mało nie pękłam ze śmiechu :D natomiast taniec z kolegą Krzysiem był naprawdę dobry :) liczyła kroki na cztery tak głośno, że nikomu nie śmiało się pomylić :) dzieci są cudne, uwielbiam te nieskryte emocje i łatwość ich okazywania :)

Matką jestem ... kurcze ... życiowy sukces i zaszczyt . . . szkoda, że nie potrafię być taką mamą jaką była i jest moja Mama...ale taka Mama jest tylko Jedna ♥

*** 
Dzisiaj mam dla was kolejne sówki po czym nastąpi chwila na Anioły.

1/ Filipek z Islandii
.



2/ Matt z Malty



3/ bezimienna jeszcze Sowa z Islandii




W ubiegłym tygodniu wypuściłam na fcb niezbyt przyjemny wpis na temat mojego plakatu z modlitwą "Aniele Boży"- dokładniej o kopię w której "artysta malarz" nie pofatygował się nawet o własny kształt chmurek ... śladu po owym wpisie już nie ma , bo autorka udostępnionego posta usunęła go. W każdym razie nie wracając już do sprawy chciałam Wam napisać , że jest mi niezmiernie miło, że plakat tak bardzo Wam się spodobał. Sama jego koncepcja powstała zupełnie spontanicznie w trakcie urządzania pokoju mojego Antosia. Nawet przez chwilę nie przyszło mi na myśl, że będziecie pytać o niego i chcieć kupować :) 
Chciałabym Wam trochę uprościć wybór kolorów więc wrzucam kilka zdjęć tych, które już były i wiszą w pokojach małych Łobuziaków :)


















* inna kropeczkowa wersja *










format 50x70, 40x60 lub 35x50
/ zdjęcia zrobione telefonem.... przygotuję lepszą wersję, bo na żywo są ładniejsze ;)- Ci co mają myślę, że mogą potwierdzić :)/

w pokoiku Piotrusia:


w pokoiku Antosia:


w pokoju Ignasia:



w pokoju Aleksa:





 ... uciekam ♥

buziaki

*adres do mnie dla zainteresowanych czymś od Shekoku*
shekoku.poczta@gmail.com










czwartek, 21 maja 2015

Sowy IV.V.

. 
 
Szycie sów rzeczywiście zdominowało ostatnio mój stół roboczy i pod igłą znalazło się sporo kolorowych bawełnianych tkaninek.
 
Te trzy sówki również poleciały do Islandii.
 



 
... bardziej chłopięca wersja ...








A na szydełku sprawiłam sobie ażurową osłonkę na balkonową doniczkę. Materiał: sznurek jutowy.
 
 
 Jak się pozbieram z natłoku zajęć, obowiązków i zaległości zbiorę się na napisanie czegoś więcej, bo im mniej czasu na pisanie tym większe miewam ostatnio dylematy nad istotą pisania bloga, nad jego tematyką i formą- przecież wiadome jest jedno ... będę pisać bloga do końca życia?:) zapewne nie ... co myślicie? być czy nie być ?:) 
ciągle twierdzę ,że powinnam tu coś zmieniać, ulepszać, bardziej się starać... dla samej siebie chociaż...hm...
( podumam jeszcze ze 3 wieczory :))

ściskam mocno... 

S.