środa, 15 kwietnia 2015

Bo ciągle przekładam na później

.
Chciałabym pokazać Wam kilka uszytych bawełnianych przytulanek, które nie wiem dlaczego, ale w całej mojej dość dużej dokumentacji fotograficznej ciągle odkładałam na później. Zacznijmy od literek- one najdłużej "leżały".









Były również girlandy:



 
Chmurka- mięciutka podusia z nogami :





W ubiegłym tygodniu moja córka była na urodzinach u kolegi z przedszkola :)
u Szymona :)  



Literka ma około 36 cm- grubość 7-8 cm..spójrzcie jak niepozornie wygląda wykrój pod taką literkę- aż nie chce się wierzyć, że z takiego wykroju powstaje puchata i gruba poducha :)


Jeśli chodzi o proporcje to prezentuje się mniej więcej tak:


Literki i poduszki w chmurki dla Kacpra również nie pokazywałam:




To wszystko na dzisiaj, będę niedługo z Aniołem ;)

D O    Z O B A C Z E N I A 


♥   ♥   ♥












6 komentarzy :