piątek, 20 lutego 2015

OWA SOWA

.
Hej:)

Podziurawił mi się grafik w kalendarzu- dziury, szpary i szczeliny przez , które przedzieram się z dnia na dzień próbując zrobić to co było w planach. Co tu dużo mówić- choroby nam nie odpuszczają i to one są przyczyną wszystkich tych nieścisłości terminowych- ah- jak ja pragnę już wiosny.

Kochani- na dzisiaj trzy sówki- jedna jest z września- zupełnie o niej zapomniałam- bidulka moja- skromna, ale z tego co wiem ukochana :)









....a widzicie zdziwienie w spojrzeniu sówki dla Majki??? .... ja to rozumiem- ona nie ma jeszcze nosa :D







No to mykam- np. zmierzyć dziecku temperaturę :/ 

Hallo- jak ktoś nie zdążył...a jest jeszcze 20 luty to lećcie szybciutko zapisać się do konkursu:) JEST TUTAJ
 
DOBRANOC 





12 komentarzy :

  1. Wszystkie są takie fajniutkie, do zaprzytulania, ale ta pierwsza jest mega rozweselajaca, a te lapki i skrzydełka:-)oj biedna by była, gdyby wpadła w lapki mojej corci, bo ona teraz podgryzacz wszystkiego:-P.
    Dużo zdrowka Wam życzę i mam nadzieje, ze dzieciom przechodzi i dziś juz wstana bez temperatury?
    Moc usciskow przesylam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci :) nie zapeszając odważe się napisać- u nas już lepiej :)
      również pozdrawiamy :)

      Usuń
  2. Sówki świetne!!! Pierwsza najbardziej mnie rozweseliła, bo i te nóżki ma śmieszne i te spojrzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajowe sówki :-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzień dobry,
    Ale Ty pięknie szyjesz. Brak mi słów.
    pozdrawiam
    K.

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodkie sówki, kolorowe i wesołe :) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  6. Allle piękne! Ta pierwsza jest świetna!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie o sowie, ale o pandach. Zakochałam się w tych mini pandziochach w tle. Skąd takie piękne tło. Zrobiłabyś mi pandę jakbym ładnie poprosiła? :D

    OdpowiedzUsuń