poniedziałek, 2 maja 2016

Dywany na szydełku

.
Przygotowałam dla Was post z króliczkami w wersji dziewczęcej, ale przypomniało mi się, że wspomniałam ostatnim razem, że pokażę dywany. Przed zrobieniem tych dwóch "plecionek" miałam trochę przerwy, ale jak już się dopadnę to koniec :) 

Dywanik z miętą, beżem i szarością jest wynikiem mojej nieodpartej ochoty szydełkowania i połączenie barw, których jeszcze nie łączyłam- spakowany w pudełeczku leży sobie i czeka na kogoś kto może zechce go przygarnąć.





 



Zaraz przed skończeniem tego dywanu zamówiony został wyrazisty, kolorowy i duży.
Ma 150 cm średnicy.





Do dywanu zostały zrobione dwa duże koszyki.





- NO I NAJŚWIEŻSZY WYPIEK ;)


 Na koniec przedstawiam Wam największą metamorfozę w swoim życiu. Mój synek Antoś był pierwszy raz u fryzjera! Rano pojechałam i zrobiłam moim dzieciom kilka zdjęć na pamiątkę, a potem poszliśmy ciachać moje blond, mięciutkie włoski:) Tak mi się synek zmienił w 15 minut.















 ... dobrze, że wciąż ma 3,5 roku :)




...idę popatrzeć na mego Antonia... może trzeba mu grzywkę skrócić :D

Do zobaczenia !
Cieplutko Was pozdrawiam i życzę jutro wspaniałego dnia!

13 komentarzy :

  1. Zestawienie kolorów i splot na dywanie cudowne!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dywany cudowne !!! A metamorfoza fryzjerska u synka ogromna i bardzo na plus:)))
    Pozdrawiam ciepło i serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)dzisiaj myślę,że synek rzeczywiście jest mój, mój, mój :)
      pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  3. Też robiłam dywaniki i jak widzę : prócz tego,że rzeczywiście fajne kolory to z tej bawełny, którą tylko raz kupiłam ( ciężka bardzo i mało wydajna ); ponadto ma Pani ten sam problem, co ja początkowo : widać miejsca dodania słupków oraz zmiany kolorów. Nie znam zbyt wielu wzorów, ale przy okrągłych czy wielokątnych sprawdzały się półsłupki dodawane nieregularnie oraz to ,że do bazowej włóczki dodawałam sznurek . Fajnie wyglądają, o ile melanż nie jest zbyt dużym kontrastem. Pozdrawiam, Teresa:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Są przeurocze i widać, że starannie wykonane. Wspaniała praca zdolnych rąk.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super dywanik :). Turkus, szary i beżowy wyglądają razem rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne są te dywaniki :) Mam wrażenie, że idealnie wpasują się w każde wnętrze. Z ciekawości - jak radzą sobie z wilgocią?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem co masz dokładnie na myśli,ale dywaniki są z bawełny, więc odporne na wilgoć nie są:) można prać taki dywan w pralce, suszyć należy na płasko. Prałam swój i ciągle jest z nim wszystko w porządku:)dziękuję i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
    2. O to mi dokładnie chodziło - czy chłoną wilgoć. Chciałam takie w łazience :(

      Usuń
  7. Ale piękne, jestem pod ogromnym wrażeniem, że masz tyle inwencji i ciągle coś ciekawego i nowego robisz. Że też chciało ci się tyle "dziubać" na szydełku! Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. W dzisiejszych czasach coraz mniej osób decyduje się na dywany w mieszkaniu. Niestety jest to spowodowane kiepskimi egzemplarzami, które były praktycznie w każdym domu jeszcze 20-30 lat temu. Na szczęście obecnie mamy dużą konkurencję na rynku, przez co producenci muszą tworzyć dywany najwyższej jakości. Wszystkie dywany w moim domu pochodzą ze sklepu https://dywanoland.pl/ który ma najlepszą ofertę na rynku. Można tam znaleźć masę wzorów oraz rozmiarów, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie :) Polecam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń