♥
Siedziałam dzisiaj na swoim balkonie i grzałam czoło -
żal było nie wykorzystać promieni słonecznych, bo to chyba ostatnie podrygi Lata.
Zarumieniłam się trochę i marzy mi się choć jeszcze jeden dzień plażowania...aby poczuć piasek między palcami , piasek przyklejony do twarzy, piasek w uszach :), szum morza i delikatny powiew wiatru... może to brzmi trochę banalnie, ale tego mi właśnie trzeba- typowego wylegiwania się na słońcu z książką, kanapką i wodą
.... ja tu o lecie...a chciałam pisać o mojej przychodzącej jesieni do "werandy" za oknem:)
Pelargonia jeszcze jest- ale powoli obumiera, lawenda jedna jeszcze też jest...ale to kwestia kilku dni i do piachu z nią :) no i rozchodnik wisi niczym korona- ważna, ciężka, ogromna i urodzajna w delikatne różowe kwiatuszki ;)
wrzos, wrzosiec
... uwielbiam go ...
Kupiłam sobie najpierw tradycyjny, pospolity, zwyczajny wrzos...ma zielone gałązki, ale jest ładny i taki właśnie dorodny....
nie widzieliście jeszcze mojego bukszpanu- lubię go przez jego "mięsiste" i błyszczące listki... ma piękny kolor i zawsze wygląda dobrze ;)
( podarunek od teściowej :) )
bambusowy fotel też dostałam :) jest zgrabny, wygodny i nie zajmuje dużo miejsca...
( kocyk na fotelu zrobiony jest ręcznie przez moją kuzynkę Annę- jest cały wełniany- jeśli ktoś chce taki mieć dajcie znać:))
...no i taka zadowolona ze zmian na balkonie poszłam sobie na zakupy do Biedronki:), a tam mieli piękny WRZOSIEC!!
OD RAZU WIEDZIAŁAM ,ŻE MUSZĘ SOBIE KUPIĆ I ZROBIĆ PRZEMEBLOWANIE ;)
...tego samego dnia kupiłam 4 doniczki i ostatecznie na moim balkonie widnieją
wrzosowato-fioletowo-różowe barwy :)
przy takiej pogodzie jak dzisiaj kolory są tak intensywne,że oczu nie mogę oderwać :)
wcześniej kupiony wrzos wsadziłam do donicy z poziomkami:)
Niech Wam i nam przez wekend świeci słońce- cieszmy się jeszcze troszkę ciepłymi dniami- poza tym jest pewnie sporo rzeczy , które chcieliśmy zrobić latem i jakoś pech chciał ,że się nie zdążyło:) a uświadomienie o zaległościach przyszło jak było zimno, wiało i lało-
więc do dzieła !
i powodzenia
:)
Właśnie tych zdjęć nie mogłam się doczekać -Cudo!!! :)
OdpowiedzUsuńP.
:)
Usuń...jak nie kochać jesieni :):) piękne Sabinko :):)
OdpowiedzUsuń