.
Kochani- piszę do Was, bo już dłużej nie mogę czekać na ustabilizowanie się sytuacji- u nas od prawie miesiąca tylko choróbska, które zdezorganizowały mój czas pracy i nie tylko. Ostatnie dni to bieganie z syropami, chusteczkami, termometrem i zimnymi okładami , bo temperatura ciała moich dzieci sięgała nawet 39,9 stopni ;/
Codzienne planowanie napisania posta kończyło się fiaskiem niestety. Pomyśleć,że kiedyś pisałam do Was 3 razy w tygodniu, a ostatnio wyszło na to,że dwa wpisy były na cały miesiąc.
Codzienne planowanie napisania posta kończyło się fiaskiem niestety. Pomyśleć,że kiedyś pisałam do Was 3 razy w tygodniu, a ostatnio wyszło na to,że dwa wpisy były na cały miesiąc.
No nic- przejdę do konkretów i zaległości:)
Chciałabym Wam pokazać całą serię kolorystyczną skrzydełek, które pojadą ze mną 12 marca do Warszawy na Rodzinne Targi z Gwiazdami. Impreza jest jednodniowa i odbywać się będzie w Pałacu Kultury- jest tu Ktoś z Warszawy i chciałby mnie odwiedzić?
Pierwsze skrzydełka uszyłam 2 lata temu moim dzieciom , które siedziały jak prawdziwe Aniołki przy wigilijnym stole ;) ( no może napiszę ,że WYGLĄDAŁY , bo do spokojnego, "aniołkowego" siedzenia to dużo im brakowało :))
Możecie zajrzeć w archiwum bloga :) Jacy oni tam malutcy - czas leci jak szalony, Antoś ledwo nauczył się chodzić :) ♥
Jakiś czas temu otrzymałam kilka zdjęć od mamy małego Mikołaja :)
/ literka, słonik i koszyk od Shekoku /
Spójrzcie jeszcze na kilka królików- to nic w stosunku do tego co uszyłam ostatnio- powoli będę Wam je przedstawiać:)
W stylu marynarskim :
Króliś ze zdjęć niżej szyty był na zamówienie- miał być żółto-szary :)
Króliki w takich strojach pokażę Wam następnym razem:
"Tildowe" Pinokia na zamówienie- jeden wyrazisty, drugi bardziej stonowany.
Szyją się:
Poduszkowe krople na moich dzieci- są uszyte z dzianiny- są niesamowicie miłe w dotyku. Oczywiście rozpędziłam się i już uszyłam ich więcej :)
Myślę,że na dzisiaj wystarczy- to i tak chyba za dużo jak na jeden wpis, ale kto dotrwał ze mną do końca to "piątka" :)
Na koniec wspomnę jeszcze, że na moim profilu na fcb Shekoku 9 marca dobiega końca konkurs w którym będę losować dwa króliczki. Zapraszam do udziału jeśli macie ochotę :)
KLIK
Jakie to wszystko jest piękne:) Jestem wielką fanką książek z Aniołami, więc skrzydła skradły moje serce :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)pozdrawiam
UsuńCudne te Twoje szyjątka. Życzę dużo zdrówka!
OdpowiedzUsuńPanno Mysiu :) dziękuję- Tobie również życzę zdrówka- tego nigdy za wiele.
UsuńTen Pino turkus z rozem jest przepiekny....zreszta jak wszystko
OdpowiedzUsuńDzięki Anonimku :d
UsuńPiekne skrzydla.Zycze duzo zdrowia dla dzieciaczkow.Jeli moge to podam przepis na super dobrz
OdpowiedzUsuńdzialajace lekarstwo dla malych dzieci.2owoce kiwi zalac goraca woda i obrac jak pomidora ze skorki,sok z jednej cytryny,oraz 3-4 lyzki miodu do smaku.Kiwi zblendowac na miazge dodac sok i miod,wymiezac i podawac malucha po 2-3 lyzeczki rano i wieczorem.Przechowywac w lodowce.Zdrowia zycze Elzbieta
Pani Elżbieto syropek zrobiony :) dziękuję za przepis:)
Usuńfajnie wygląda i super smakuje, moje Maluchy lubią kwaskowate przysmaki, więc pewnie szybko będę robić następny.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam
S.
Ciesze sie bardzo,ze syropek posmakowal I mam nadzieje,ze bedzie pomagal.Pozdrawiam E
Usuńjacie! same cudeńka! szczerze, gratuluję talentu! :)
OdpowiedzUsuńDzięki Angeliko :)
UsuńSame wspaniałe szyjatka!!!
OdpowiedzUsuńZdrówka zatem życzę :)
Uwielbiam Twoje króliczki! Ten żółciutki suuuper!
OdpowiedzUsuńPiękne są te skrzydełka! :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy tworzysz !
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękne są te Twoje szyjątka. Pozdrowienia dla całej rodzinki :) Basia Sz.
OdpowiedzUsuńWspaniałości. Skrzydełka wyglądają tak uroczo, że chciałabym dla siebie, musiałabym się bić z córką o nie chyba.
OdpowiedzUsuń