♥♥♥
Dostałam zamówienie na urodzinową sowę dla rocznej Milenki. Kolorystyka miała być w błękitach... połączyłam go delikatnie z różem. Mam nadzieję, że mojej wiernej klientce i ta sowa przypadnie do gustu ( no i oczywiście małej solenizantce)
:)
Dzisiaj krótko... ale naprawdę gonię ostatnio każdą chwilę ... mam dla Was tez inne sowy, króliki, kury, serduszka ;) co nieco pewnie w następnym poście.
A jak myślicie będziemy lepić bałwana w ten weekend? :D
szczerze mówiąc to odrobinę ucieszyłabym się ... tego roku w Koszalinie prawie w ogóle nie było śniegu!! nie byliśmy na sankach i nie lepiliśmy bałwana z Marcelinką... Antoś nie wie jak to jest wozić się na sankach! cała zimowa aura byłaby nieco abstrakcyjna w stosunku do ostatnich dni, ale chyba przywykliśmy do różnych pogodowych niespodziewajek.
MIŁEGO POPOŁUDNIA KOCHANI!!
fajnie, że zaglądacie ;)
S.
Przecudna sówka, piekne kolory. Ja sama mogłabym się z takiej ucieszyć, tak pozytywnie oddziaływuje ;)))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
dziękuję:) właśnie dlatego dzisiaj powstała jej siostra bliźniaczka- nie jest identyczna, ale bardzo podobna:) pozdrawiam i zapraszam na odwiedzinki innym razem
UsuńBardzo lubię te Twoje sówki! świetna
OdpowiedzUsuńa ja Twoje komentarze :) dziękuję ;)
Usuńale cudna, świeży i wiosenny look!
OdpowiedzUsuńPrawdziwie mistrzowska sówka ! Piękne rzeczy portafisz stworzyć :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńDziękuję;-)
OdpowiedzUsuń