wtorek, 17 listopada 2015

Z okazji 50-tych Urodzin

.
Anioły szyłam latem- była to dość szybka akcja i może nie wygląda, ale dość trudna.
Anioły zostały uszyte dla miłej Pani Ewy z okazji 50-tych urodzin jednego z Rodziców

Wskazówki:
Pan Tata: duży, i "silny", dobrze zbudowany mężczyzna, szpakowaty :) ( ja nadal nie wiem co to właściwie znaczy:)), włosy króciutkie, siwe , p.tata posiada tatuaże . Lubi jeansy- granatowe, koszule w kratę i w różnych odcieniach błękitu.
Pani Mama: zawsze elegancka i ślicznie ubrana, z ułożoną fryzurką do ramion, grzywka, kolor czarny, lubi nosić sukienki, uwielbia kwiaty zwłaszcza róże , Pani nauczycielka z "dziarami":) suuuper- z racji bardzo krótkiego czasu na realizację zrobiłam tylko jeden symbolicznie, na łydce z motywem motyla.

Z tego co później się dowiedziałam: Rodzice Pani Ewy byli bardzo zaskoczeni i prezent się spodobał...a jeśli się spodobał- to rozumiecie- piórka mi rosną:)

Na zrobienie kilku zdjęć miałam 5 minut , ale cieszę się ,że je mam- zapraszam do obejrzenia.








Anioły mają około 60 cm:)


Ciekawa jestem co myślicie. 

Mam bardzo dużo pracy co zresztą widać po częstotliwości publikowania wpisów, nie rozpisuję się, nie pokazuję Wam nawet połowy tego co pokazać bym chciała... ale może przyjdzie na to pora, a zmiany, które nastąpiły i chciałabym , aby miały swój ciąg dalszy, zapowiadają się duże- nie chcę o tym pisać gdyż obawiam się zawalenia całego naszego planu ... ale i na to myślę przyjdzie czas, nie prędko, ale w takiej pozycji upływający czas w trybie błyskawicznym sprzyja niecierpliwym - jestem dobrej myśli.

Pozdrawiam



6 komentarzy :

  1. Para rewelacja !!! jak wszystkie Twoje prace:) A Tobie życzę aby plany i zmiany które nastąpią, które planujesz były jak najlepsze:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię :) dziękować, nie dziękować- plan trzeba mieć ;)
      S.

      Usuń
  2. Pan i Pani wyglądają jak zgrane małżeństwo. Nie mogło wyjść inaczej z takim talentem do szycia. Świetny pomysł na prezent.

    OdpowiedzUsuń