wtorek, 25 marca 2014

Abyście nie osi... nie osowieli :)

.
Witam 

Nie będę Wam oszczędzać postów:) pewnie nadejdzie taki czas ,że przestrzeń czasowa pomiędzy nimi nie będzie taka krótka...w każdym razie  dzisiaj wrzucam Wam królisiowy świat. Małe zajączki,króliki ( jak kto woli) jadą jutro "uczyć się życia", poznać trochę inny klimat, zapoznać się z ludźmi- pożegnam się z nimi w sposób oblegający ich podobizną bloga mojego:)


Szczerze mówiąc wcale nie jest mi żal ,że sobie idą i mam nadzieję nie wrócą:)o tym jednak innym razem.
Oto skromna rodzinka uszatych przyjaciół:





WSZYSTKIE MAJĄ OKOŁO 44-45 CM WZROSTU











 ostatnio moje ulubione tkaniny- dużo szyjątek postało w tym połączeniu kolorów ... ale to też innym razem:)









Nie myślcie jednak, że dam Wam długo odpoczywać:) sowy będą Wam się śniły po nocach :D
O pogodzie nie wspomnę!!za taki śnieg to ja dziękuję, za doświetlanie mojej pracowni sztucznym światłem o godzinie 11-tej tez dziękuję:/
 za to post pełen zajców wiosenny:)

POZDRAWIAM CIEPLUTKO
♥  ♥  ♥


aha- gdyby ktoś życzył sobie jedno z szyjątek proszę o kontakt ;)

4 komentarze :

  1. Co jeden to piękniejszy :) a królisie szczególnie chociaż goście też przypadli mi o gustu, mają tak fajnie zawadiacko postawione kołnierze w koszulach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak gustownie ubrane, cudo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Marto , Agnieszko i mamo Karola :)

    OdpowiedzUsuń