Hej:)
Pierwszy raz nadaje do Was z mojej pracowni, z mojego biura- jak kto woli:) Wrzucam kilka sówek , które powstały w ubiegłym tygodniu.
Hm- uszyłam sztuk 4...pierwsza wyszła tak sobie,, druga ciut lepiej, trzecia jeszcze lepiej od 3, a czwarta zachęca do uszycia następnej:)
Jedną dostała Marcelinka- jej reakcja podobała mi się najbardziej:) "oooooooooo ...duUUuża Sowa!! łiiiiiiiiiii :):)"
Odkąd mam maszynę koniecznie chciałam mieć swoją sowę, a nawet kilka:), ale z racji, że wymagają dużo pracy, częstej zmiany koloru nici, wycinania różnych elementów, małych i większych, czekałam na więcej spokoju, aby kiedyś wreszcie ją sobie sprawić:)
Pierwszą wersję nazwałabym moim szkicem w 3d ... wszystkie błędy w wykroju, kolejność wszywania i przyszywania wyszły właśnie na tej sówce
... jest moja ...
2.
♥♥ na serduszku wyszyłam imię mojej córci:)♥♥
3.Sowa w szaro-czarnych odcieniach sprzedała się w dniu kiedy została uszyta:) ♥
4. Czy ta sowa wygląda jak drapieżnik?
;)
Materiały jakie wykorzystałam to generalnie bawełna...oczka z filcu, łapki bawełniano -polarkowe, "pazurki" lniane- całość wypchana antyalergiczną kulką silikonową. Wielkość ptaków to jakieś 40 cm.
W niedalekiej przyszłości (mam nadzieję) powstanie więcej sów:)
Uciekam !
P O Z D R A W I A M S E R D E C Z N I E
Piękna sowa:-) Chciałam się Ciebie poradzić.:-) Jakiej firmy poleciłabyś maszynę do szycia?
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
Hej:) dziękuję za miłe słowa i gościnkę na moim blogu:)wiesz ? z maszyną to jest tak, że ja to żaden znawca w dziedzinie maszyn do szycia. Szyję dopiero rok:) kupiłam Juki F300, bo z tego co czytałam w internecie JUKI to już wyższa półka w maszynach do szycia ( osobiście jestem bardzo zadowolona... maszyna jest świetna) . Z dobrych firm to napewno jeszcze Janome ( japońska), Elna. Jeśli chodzi o polskiego Łucznika to sama nie kupiłabym sobie takiej maszyny- z tego co czytałam (opinie, fora, blogi) to nie ten sam stary, 30-letni, nie do zdarcia Łucznik- ponoć często się psują, tną i takie tam.
UsuńNo cóż- kwestia jeszcze tego jaki masz budżet przeznaczony na to narzędzie pracy.
Ja miałam duży dylemat, ale w końcu udało się wybrać i padło na komputerową Juki- jeszcze raz -> jestem bardzo zadowolona... uwielbiam "ją" :)
POWODZENIA!
Dziękuję Ci za odpowiedź. Ja również czytałam dużo o Łuczniku, że to już nie ten co kiedyś. Właśnie zastanawiałam się na Janome i nawet już upatrzyłam sobie JANOME TXL607. To jeszcze nie przesądzone. Przyjrzę się twojej jeszcze mam czas. Bardzo Ci dziękuję za informację i pozdrawiam. Nie wiem od kiedy szyjesz? Ale twoje prace są piękne:-) Zachwycają jak zawsze:-)
UsuńŚwietna, na wesoło i z przymrużeniem oka:)))
OdpowiedzUsuńCześć! Weszłam tutaj przypadkowo, zaczęłam przeglądać zdjęcia i padłam z zachwytu. Już wiem, że będę częstym gościem! Gratuluję talentu.
OdpowiedzUsuńNominuję Cię do Liebster Blog Award i zapraszam do zabawy:
http://www.ojeju.com.pl/2014/02/liebster-blog-award/
super!:) dziękuję za tą nominację :)
Usuń